Polscy skoczkowie coraz lepsi. Dwa miejsca w „10” w Titisee-Neustadt
Polscy skoczkowie zaliczyli najlepszy weekend w obecnym sezonie Pucharu Świata. Podczas zawodów w Titisee-Neustadt Biało-Czerwoni dwukrotnie zameldowali się w czołowej dziesiątce rywalizacji indywidualne. W sobotę dziewiąty był Aleksander Zniszczoł, zaś w niedzielę ósmą pozycję zajął Jakub Wolny.
W miniony weekend karuzela Pucharu Świata zawitała do Titisee-Neustadt. Trener Thomas Thurnbichler powołał pięciu reprezentantów Polski na zawody w Niemczech. Do rywalizacji na Hochfirstschanze (HS142) przystąpili Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł, Dawid Kubacki, Kamil Stoch i Jakub Wolny.
Pucharowa rywalizacja w Badenii-Wirtembergii rozpoczęła się od piątkowego konkursu duetów. Biało-Czerwonych w tej rywalizacji reprezentowali Aleksander Zniszczoł i Paweł Wąsek. Polacy zakończyli trzyseryjne zmagania na szóstej pozycji. Po zwycięstwo sięgnął duet gospodarzy - Andreas Wellinger i Pius Paschke. Drugie miejsce wywalczyli Austriacy, a trzecie Norweggowie.
Sobotnia rywalizacja indywidualna przyniosła naszej kadrze drugie w tym sezonie miejsce w czołowej dziesiątce zawodów Pucharu Świata. Aleksander Zniszczoł po dwóch skokach na odległość 135 metrów zajął dziewiątą pozycję. W finale wystąpili również piętnasty Paweł Wąsek (132,5 m i 132 m), dwudziesty drugi Jakub Wolny (131 m i 130,5 m) oraz dwudziesty czwarty Kamil Stoch (127 m i 135 m). Awansu do drugiej serii nie wywalczył tylko trzydziesty siódmy Dawid Kubacki (119,5 m).
Przed własną publicznością triumfował Pius Paschke (144 m i 138 m). Lider Pucharu Świata zwyciężył z przewagą 6,4 punktu nad Szwajcarem Gregorem Deschwandenem (142,5 m i 136,5 m). Trzeci był Austriak Daniel Tschofenig (137,5 m i 137 m).
Niedziela ponownie przyniosła najlepszy wynik polskiego skoczka w sezonie. Tym razem bohaterem okazał się Jakub Wolny, który oddał skoki na odległość 138,5 m oraz 140,5 m zajął ósmą lokatę - pierwszą w czołowej "10" zawodów PŚ od 1360 dni. Aleksander Zniszczoł (137,5 m i 129 m) uplasował się na dziewiętnastej pozycji, z kolei dwudziesty piąty był Kamil Stoch (132 m i 127 m). Na pierwszej serii rywalizację ukończyli trzydziesty szósty Paweł Wąsek (125,5 m) i czterdziesty pierwszy Dawid Kubacki (124,5 m).
Ponownie triumfatorem został Pius Paschke (141,5 m i 142 m), który okazał się najlepszy już po raz piąty w tym sezonie. 34-letni Niemiec pokonał różnicą 0,4 punktu Austriaka Michaela Hayboecka (145 m i 143 m). Podium uzupełnił Norweg Kristoffer Eriksen Sundal (143 m i 140 m).
W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata prowadzi Paschke (676 pkt.) przed Tschofenigem (456) i Janem Hoerlem (451). Szesnaste miejsce zajmuje Zniszczoł (112), z kolei dziewiętnasty jest Wąsek (106).
Kolejne zawody Pucharu Świata rozegrane zostaną 21-22 grudnia w Engelbergu. Konkursy na Gross-Titlis-Schanze (HS140) będą ostatnim starciem skoczków ze światowej czołówki przed świętami Bożego Narodzenia oraz 73. Turniejem Czterech Skoczni.