22.05.2008

Drugi dzień Rajdu Transiberico

Jedyny polski zespół w Rajdzie Transiberico – ORLEN Team, mimo problemów technicznych (ogumienie, elektronika), na kolejnych OS’ach jechał bardzo szybko. Reprezentanci Polski spod znaku Vervy w dalszym ciągu nie tracą kontaktu z najlepszymi załogami fabrycznymi startującymi w Portugalii i Hiszpanii.

Ekipy startujące w Rajdzie Transiberico rywalizowały dzisiaj na dwóch bardzo technicznych i płaskich, ponad 200 km odcinkach specjalnych. Trasę poprzedzała dojazdówka o długości 310 km. Po pierwszym OSie prowadził Stéphane Peterhansel w Mitsubishi Pajero, a drugi był Joan Roma. W kolejnej próbie zawodnicy zamienili się miejscami.

Krzysztof Hołowczyc i Jean Marc Fortin w Nissanie Navara Overdrive najpierw załapali gumę, by później walczyć ze szwankującą elektroniką. Nasi zawodnicy zakończyli dzisiejsze OS’y odpowiednio na 10 i 11 miejscu. W rezultacie w drugim etapie Rajdu ORLEN Team został sklasyfikowany na 10. miejscu ze stratą 30’57s do zwycięzcy Joan’a Romy. Nie wszyscy zawodnicy mieli tyle szczęścia, wczorajszy zwycięzca Superoesu Nase Al-Attiyah dachował i spadł w klasyfikacji.

Więcej informacji oraz multimedia na www.orlenteam.pl