Podium i wywrotka Marszałka w GP Szardży. Polak kończy sezon F1H2O na 5. miejscu
Bartłomiej Marszałek zajął trzecie miejsce w sprincie podczas Grand Prix Szardży w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Nie zdołał jednak ukończyć wyścigu głównego, a w końcowej klasyfikacji tego sezonu F1H2O uplasował się na piątej pozycji.
Weekend Marszałka w Szardży rozpoczął się od niebezpiecznego zdarzenia w kwalifikacjach. W trzeciej ich odsłonie w jego łódź uderzył Kanadyjczyk Rusty Wyatt, czego konsekwencją była wywrotka. Na szczęście zawodnikowi ORLEN Team nic się nie stało, a jego maszyna została postawiona "na nogi" przed kolejnymi wyścigami.
Zespół Marszałka zdołał doprowadzić łódź do stanu, który pozwolił na świetne spisanie się w sprincie. Po 16 okrążeniach polski kierowca przekroczył linię mety z trzecim wynikiem, stając na najniższym stopniu podium. Szybsi od niego byli jedynie Szwed Erik Stark i Thani Al Qamzi ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
W wieńczącym ten sezon F1H2O, niedzielnym Grand Prix Szardży reprezentant Polski do pewnego momentu miał realne szanse na kolejne podium, zajmując trzecie miejsce. Na 26 z 32 okrążeń niespodziewanie jednak się zatrzymał i nie zdołał ukończyć wyścigu.
- Wyszła ta wywrotka. Jestem na to zły, ale taki jest sport. Na pewno wygeneruje to sporo kosztów. Przestało działać wspomaganie kierownicy, silnik zaczął tracić obroty i zrobiły się zwarcia w instalacji. To są konsekwencje tego, że łódź leżała do góry dnem w słonej wodzie - tłumaczył Bartłomiej Marszałek po zakończeniu rywalizacji.
Ostatecznie zawodnik ORLEN Team zakończył sezon na piątej lokacie w klasyfikacji generalnej motorowodnej Formuły 1. - Jestem zadowolony z piątego miejsca. W takim sporcie to jest bardzo dobry wynik i zawsze traktuję to jako minimum, aby być w najlepszej szóstce. Już zaczynam przygotowania do nowego sezonu, który zacznie się pod koniec lutego - podsumował.
Mistrzem świata został Jonas Andersson, który wygrał GP Szardży i powiększył przewagę nad drugim w stawce zawodnikiem, którym był Kanadyjczyk Rusty Wyatt. Na najniższym stopniu podium w łącznej klasyfikacji uplasował się drugi ze Szwedów, Erik Stark.